• Botaniczne opowieści

    To nie mech!

    Razem z mchami bardzo często występują porosty. W celu zrozumienia niektórych terminów konieczna będzie krótka powtótka z biologii. Porosty nie są ani grzybami ani roślinami. W celu uproszczenia systematyki zaliczane są do królestwa grzybów ze względu na dominujący komponent mykobionty (grzyby współżyjące z innymi organizmami). W skrócie porosty to symbioza grzyba (stanowiącego ponad 90% plechy porostu) z glonami lub sinicami, które są samożywne. Porosty są cwane i jak sama nazwa sugeruje, porastają głazy, korę drzew, dachówki, tynk, drewno okorowane, żwir i inne powierzchnie, w których rośliny nie mają szans na przetrwanie. Ich plecha (ciało) może przybierać różne kształty, od nitkowatych,…

  • Botaniczne opowieści

    Mszaki na wakacjach

    Co można robić po złamaniu nogi? Czytać, oglądać seriale, urządzać krótkie spacery? Nie, to nie dla mnie. Większość planów urlopowych została odrzucona, bo a. zbyt intensywne podejścia, b. już tu byłam, c. nie ma noclegów, d. nie przyjmują zwierząt. Obżarstwo…

  • Botaniczne opowieści

    Zmora geografii

    Każdy z nas ma jakieś wspomnienie z lekcji geografii. Jedni do tej pory pamiętają wszystkie prawobrzeżne dopływy Odry, inni stolice Europy a kolejni skalę wydobycia węgla kamiennego w Polsce… Ja pamiętam rośliny regla dolnego, górnego, piętra kosodrzewiny… Wypisane w książce…

  • Edukacja przyrodnicza

    Edukacja leśna w Kopernicy

    Pomysł na prowadzenie zajęć z edukacji leśnej narodził się w ubiegłym roku, kiedy pewnego zimowego wieczoru wpadłam w kryzys związany z moim wykształceniem. Jestem biologiem, znam, lubię i szanuję przyrodę. Moją pasją jest botanika. Czytam, piszę artykuły, fotografuję, piję czarny…

  • Literatura

    Rubież. Reportaż wędrowny. E. Pluta

    Zaciekawiła mnie nazwa – połączenie idealne. Po pierwsze „reportaż”. Uwielbiam reportaże, najwięcej ich czytam i najwięcej kupuję. Ten nazwałabym społeczno-historyczno-obyczajowo-podróżniczym. Dokładnie w tej kolejności. Po drugie „wędrowny”. Nazwa bloga zobowiązuje 🙂 Nad trzecią, a właściwie pierwszą częścią nazwy, niekoniecznie się…

  • Botaniczne opowieści

    Pomarańczowe drzewa

    Wpisując w wyszukiwarkę hasło „pomarańczowy nalot na drzewie” od razu natykamy się na sensacyjne hasła: „Rdzawy nalot na drzewach niepokoi mieszkańców Nowej Huty” albo „Czy porosty na pniu szkodzą drzewu?”. Po pierwsze należy się sprostowanie – rdzawy nalot to nie…

  • Botaniczne opowieści,  Podróże

    Kazimierz Dolny, wąwozy, czarka i jemioła

    Po zimniej i deszczowej sobocie nastała nieprzewidywalna niedziela. Piękne słońce mobilizuje do wędrówek. Tym razem na tapecie Kazimierz i spontanicznie jego urokliwe wąwozy. Na początek Wąwóz Na Borowskich z utwardzonym podłożem i szlakiem Nordic Walking. Spacerując nim można dotrzeć do…

  • Botaniczne opowieści,  Podróże

    Zawieprzyce, biała dama, bazie i kolczurka

    Pogoda niesprzyjająca. Zimno, wiatr i mżawka. Marley w gotowości od rana nosi zabawki, więc ruszamy do Zawieprzyc – niewielkiej podlubelskiej miejscowości. Parkujemy pod kopcem z figurą zwieńczoną żelaznym krzyżem i idziemy stromo pod górę. Po prawej widzimy oficynę barokową z XVIII…

  • Podróże

    Letni Beskid Mały

    Beskid Mały to pasmo górskie w Polsce, stanowiące część Beskidów Zachodnich. Nazwa pochodzi od jego niewielkich rozmiarów (około 35 km długości i 10 km szerokości). W kilkanaście dni i przy dobrej kondycji uda się obejść większość szlaków, ale trzeba się…