Letni Beskid Mały

Beskid Mały to pasmo górskie w Polsce, stanowiące część Beskidów Zachodnich. Nazwa pochodzi od jego niewielkich rozmiarów (około 35 km długości i 10 km szerokości). W kilkanaście dni i przy dobrej kondycji uda się obejść większość szlaków, ale trzeba się przygotować na dość strome podejścia.

Po raz pierwszy mój urlop, a tym samym wyjazd w góry, wypadł w samym środku szczytu kolonijno-turystycznego. Trochę obawiałam się zmasowanego ataku niedzielnych turystów, ale byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. Wybrane trasy były raczej wyludnione, a grupy kolonijne spotykane w okolicznych miejscowościach (przy gofrach i biedronce).

Trasa I (20,70 km, 7,27 h): Kozubnik (422 m n.p.m) – Góra Żar (761 m.n.p.m) – Kiczera (827 m.n.p.m) – Przełęcz Isepnicka – Przełęcz Bukowska (635 m n.p.m) – Bukowski Groń – Porąbka – Kozubnik

Kozubnik to taka miejscowość, gdzie w latach 60 – 70 powstał kompleks wypoczynkowy, zaprojektowany jako samowystarczalne miasteczko dla oficjeli partyjnych. W latach 90 zaczął podupadać i stal się zupełną ruiną. Obecnie został częściowo odbudowany i można podziwiać Beskid z kilkupiętrowych, nowoczesnych apartamentowców.

Z Kozubnika gminnym szlakiem niebieskim wspięłam się na Górę Żar, skąd rozpościera się niesamowity widok na góry. Sam szczyt totalnie komercyjny, z kapelą góralską i watą cukrową. Niemniej jednak wypić można coś lepszego niż Lech i Warka (na pocieszenie :)). Dalsza część trasy spokojna, z ładnymi widokami i łąkami porośniętymi trawą.

Trasa II (19,14 km, 6,20 h): Porąbka (345 m n.p.m) – Chrobacza Łąka – Goniczki (833 m n.p.m) – Międzybrodzie Bialskie – Porąbka

Jako pierwszy punkt trasy postawiłam zobaczyć z bliska elektrownię wodną na rzece Sole (niestety nie udało się podejść zbyt blisko). Następnie żółtym szlakiem udałam się do schroniska na Chrobaczej Łące, gdzie stróżował sympatyczny pies – Felek. Turystów wciąż niewielu, ale trasa też nie zachwyca. Górski szlak przebiega przez las i niewiele jest punktów widokowych. Gdzieniegdzie pojawiają się kapliczki i przydrożne krzyże, ale raczej te współczesne. Schodzić można czerwonym a następnie zielonym szlakiem. Nieliczne łąki znajdują się przy Chatce Turystyki Górskiej „Limba”. W Międzybrodziu znajduje się niewielka, miejska i kamienista plaża oraz kilka przystani wodnych (w tym jachtowe).

Trasa III (5,25 km, 1,50 h): Porąbka (303 m .p.m.) – Ruiny Zamku Wołek (403 m n.p.m) – Porąbka

Trasa III na dobitkę, wieczór i złą pogodę. Mocno spacerowa, z Porąbki, trasą edukacyjną na ruiny Zamku, przy czym ruiny to wiele powiedziane 🙂 Trochę kamieni i fajne miejsce na ognisko z przygotowanym drewnem. Za to miejsce dość odludne i pełne dzikiej zwierzyny, a po deszczu także niebieskich pomrowów (takie ślimaki).